Zgodnie z tradycją na sto dni przed maturą odbyła się Studniówka. Uczniowie klas maturalnych, nauczyciele, rodzice i zaproszeni goście spotkali się w Dworku Różanym, gdzie o godz. 18 polonezem rozpoczęto bal. Piękną choreografię do muzyki z filmu „Pan Tadeusz” przygotował p. Wiesław Idzi. Następnie p. dyrektor Henryk Tomiczek dokonał otwarcia studniówki i po kolacji rozpoczęły się prawdziwe szaleństwa. Atrakcją tegorocznego balu był żywiołowy taniec „belgijka”, którą uczniowie odtańczyli z wychowawcami.
Studniówka jest typowo polską tradycją, nie ma żadnego odpowiednika na świecie (poza Polską tego typu bale są organizowane dopiero po zdanych egzaminach). Wiąże się z nią szereg przesądów, m.in. o czerwonej bieliźnie, butach, które należy pastować tylko w jednym kierunku, nitce na nadgarstku, włosach, których nie można ścinać aż do matury, czy polonezie – zgodnie z niepisaną tradycją, dla pozytywnych wyników matury nie bacząc na elegancję tańca, należy "zmylić nogę".
Impreza zakończyła się o świcie i w zgodnej opinii uczestników „był to najwspanialszy bal w życiu”.